Wszystko o piercingu

maggotty

Witam.
Rok temu na święta zrobiłam sobie w studiu kolczyka, mniej więcej w połowie ucha. Babka robiła mi go pistoletem, potem bolało ale przeżyłam. Po miesiącu wyjęłam kolczyk z nadzieją rozepchania dziurki i wsadziłam taki po "igle". Ucho spuchło, leciała ropa. W końcu wyjęłam go i zostawiłam w cholerę. Niestety została mi "grudka" ( otorbiona bakteria ponoć).
Teraz w innym, zaznaczę lepszym studiu chciałabym wyżej zrobić tym razem igłą kolejny kolczyk. Czy to dobry pomysł? Mogę mieć dalsze problemy, podobne jak z poprzednim? Mam bardzo małe uszy, z małą ilością wolnej skóry.
Doradźcie błagam !!
Smile

Morbid

Możesz zrobić ale nie u kosmetyczek tylko u piercera w studiu tatuażu, jak widzisz kosmetyczki nie maja odpowiedniej wiedzy, nie powiedziała Ci, że chrzęści goją się około 2,5 - 3 miesięcy.

Budo

Obstawiam, że przy "rozpychaniu dziurki" zakaziłeś ranę jakąś bakterią. Przekuwanie to jedno a higiena później to drugie. Pech czasami się zdarza.