Wszystko o piercingu

Lamia · Wysłany: Nie 20:50, 25 Mar 2007 Temat postu: Tattoo

Czyli gdzie i co?
Mile widziane szkice ew. zdjątka.
(Temat for olecka heh)

Ja później sie pochwale. Za duzo tego. Wink

olecka · Wysłany: Nie 21:00, 25 Mar 2007 Temat postu:

no wiec:
- na wewnetrznej stronie reki mam inicjaly mojego faceta pieknie ozdobione zawijasami.
- drugi tatuaz mam nad pupcia- elfika (malutki bo nie lubie duzych, jak juz wczesniej wspomnialam robie to wszystko dla siebie a nie dla ludnosci).
- planuje takze trzeci (dzis rozmawialam o tym z moim mezuskiem Wink

) bedzie to nad wzgorkiem lonowym lapka kotka albo pieska Smile

- aha z czasow glupiej mlodosci mam kropke na prawej lopatce ale za chiny jej nie umiem znalezc jak patrze w lustro,moze zeszla :/
nie mam niestety zdjec ale zapraszam do Katowic na ich obejrzenie Smile

a ty Lamina jakie masz tatoo???i gdzie??? Smile

Angel · Wysłany: Nie 21:32, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ja nie mam xD.Ale fotki moge poogladac i posluchaj,czyt .poczytac;) Super macie,ja za mloda jestem^^

olecka · Wysłany: Nie 21:42, 25 Mar 2007 Temat postu:

pierwszy ze tak powiem tatuaz czyli ta kropke wlasnie mialam robiona w wieku 12 lat.mialam miec jakis wiekszy tatuaz ale strasznie mnie zabolalo (wiadomo na kosci) no i po tej kropce podziekowalam.na drugi dzien poszlam do kumpla rowniez z zamiarem dokonczenia tego tatuazyka.cwaniak bylam jak o tym myslalam ale gdy zobaczylam ta maszynke to pot po mnie splynal i podziekowalam Smile

Lamia · Wysłany: Nie 21:58, 25 Mar 2007 Temat postu:

(Ech skasował mi sie post i musze od początku pisać.)
Angel, pierwszy tatuaż miałam w wieku 13 lat wiec nie jestes taka młoda Wink

Mozesz powiedziec jakie masz plany, te realne i te mniej.

Jeden juz opisałam w swoim profilu.
To ja zacznę od głowy. Pierwszy swe miejsce znalazł nad karkiem, gdzie mam wygolone włosy. Przedstawia oko własnej inspiracji. Wink

Drugi na prawej dłoni, miedzy nadgarstkiem a kciukiem, znak Wiccanski (jestem pół Wiccanką).
Trzeci na lewej dłoni, dokładnie na serdecznym palcu, imitacja pierscionka
(na zaręczyny zamiast bizuterii, której nie moge nosić).
Czwarty, wykonany w wieku 13 lat, jest nad kostką (stopa). Są to ciernie oplatane wokół główki róz.
Nastepny planuje duży, a mianowicie bluszcz rozchodzący sie od kości ogonowej po przód ramion. Jeszcze nie wiem jaki dokładnie, kolorowy czy czarny z elemantami czerwieni ew. zieleni.
Jak bede miałą zdjęcia to wstawie. Wink

Olecka masz kolorowe czy jednolite?

olecka · Wysłany: Nie 22:10, 25 Mar 2007 Temat postu:

oooo sorry zawsze jakos cie LAMINA czytalam i tak mi zostalo ale juz zmieniam nawyk Wink

mam jednolite- czarne poniewaz kolorowe kojarza mi sie z tatuazami z gum do zucia (bez obrazy).
problem w tym ze i taki i taki mi sie podoba i byc moze beda dwa Wink

zoabczy sie na ile finanse mi pozwola Smile

czy twoj partenr tez ma takowy pierscionek zareczynowy?i kiedy sie zareczyliscie?bo my bardzo dawno temu,nawet ksiadz poswiecil moj pierscionek-mialam wtedy 15 lat Wink

Lamia · Wysłany: Śro 14:19, 28 Mar 2007 Temat postu:

Nic nie szkodzi, przywykłam (nick) Wink

U mnie niektóre są kolowe, np; oczko jest czarne z błękitną źrenicą, albo znak Wicca ma odcienie czerone.
Najlepsze rozwiązanie problemu - zrobić sobie obydwa. Wink

Niestety nie ma pierścionka, zamiast tego wręczyłam mu tradycyjnie sygnet.
My juz mieliśmy w wieku szesnastu lat ślub (neo)pogański innego i tak nie bierzemy. Kilka miesięcy wcześnij sie zaręczyliśmy mniej oficjalnie, natomiast bardziej oficjalnie... kurka nie pamiętam. Około dwa lata temu, jakoś tak to grało Wink

Widzę ze obydwie jesteśmy juz od młodego "udupione" jak to mój facet nazywa. (Wybaczcie za wyrażenie).
A bluszcz jednak bedzie "gumowy" hehe.

olecka · Wysłany: Śro 17:41, 28 Mar 2007 Temat postu:

a jak ten slub wygladal?jestem bardzo ciekawa?

a tak poza tematem to co twoi rodzice na te wszystkie tatuaze i kolczyki?bo moi troche pogledzili ale mimo to nawet im sie to podoba Smile

w ogole to moi rodzice sa starej daty ale bardzo tolerancyjni (w ogole to na dyskoteki chodza a mama do solarium :/ a maja po 55 lat :/ troche im nie przystoi ale coz... ) Smile

a jak zareagowali na to nauczyciele (ciekawi mnie czy sa Giertychowi czy olewaja sprawe).moich kolczykow i tatuazy nie widac (oprocz nosa) wiec nic nie gadali Smile

o tak jestem od mlodosci udupiona, czasem zaluje bo nie wyszalalam sie ale coz...jeszcze cale zycie przede mna Smile

Angel · Wysłany: Śro 19:05, 28 Mar 2007 Temat postu:

Hm,w wieku 16 lat? Wink

Jak myślicie?Wiecie co powiem?Słyszałam,że nie powinno się robić tatoo jak sie rośnie,bo potem może sie on zniekształcić.Co o tym myślicie?
Osobiście podoba mi się ;chiński smok,lub chińskie napisy na łydce.Bardzo i strasznie,czarne najelpiej.Boskie Twisted Evil

Ale puki co moge pomarzyć Wink

I nie wiem czy byłabym na 100% zdecydowana.I co potem np, w wieku 40lat jak mi sie znudzi?
He,pamietam jak byłam mniejsza,to miałam takie gównienko,z henny Laughing

Omg,he he. A JAK chodzi o chińskie znaki to np. 3,jakieś tłuymaczenia,żeby się na jedej łydce zmieściły od strony zewnetrznej zdaje sie.Jak czegos nie pomieszałam Smile

A i nad pupcią tez mi się podoba,bardzo fajny.I nad nadgarstu też ładny,ale bym sobie nie zrobiła Smile

olecka · Wysłany: Śro 19:43, 28 Mar 2007 Temat postu:

no niby to prawda ale ja juz od ladnych kilku lat nie rosne (chyba od 6 klasy,stanelam na 155 cm) wiec to mnie nie dotyczy Smile

a co do przemyslen na temat "jak bede miec 50 lat to bede zalowac lub sie wstydzic" jakos o tym nie mysle poniewaz za mlodu nalezy robic rzeczy na ktore ma sie ochote a w starosci albo zalowac albo byc dumnym.ale sadze ze ja bede dumna z tego ze mam to co mam Smile

powino sie zyc chwila i spelniac swoje zachcianki i marzenia nie patrzac na nikogo i na nic Smile

Lamia · Wysłany: Pią 13:47, 30 Mar 2007 Temat postu:

olecka · Wysłany: Sob 23:36, 31 Mar 2007 Temat postu:

pewnie ze male jest piekne Smile

podam przyklad:
stoi okolo 30 ludzi przed wejsciem do autobusu,ja gdziej z tylu.i zgadnijcie kto pierwszy siedzi?pewnie ze ja Smile

Angel

Macie racje Very Happy

Ja mam 165 i max to 170 wiecej nie chce,mam nadzieje,ze sie zatrzymam.Takie gidyje ładne nie sa;P Małe piękne.Ja JESTEM z mojego grona prawie najnizsza hehe.I mi dobrze z tym.
Lamio,coś takiego,ale na łydce Very Happy

Super to!
Olecko "grzesz,żyj i szalej,nie pytaj co dalej" Wink

olecka

tak tak bardzo mi sie podoba to motto poniewaz odzwierciedla moje obecne zycie Smile

Angel

I tak ma być! Wink

CHodz uważam ze nie trzebac przesadzac np. (tak jak moja jedna znajoma(juz nie znajoma:/)) z cpaniem i puszczaniem sie jak ostatnia k***;/
Ale nas to nie dotyczy;)