Wszystko o piercingu

corelips

Myślę, że nowy wątek traktujący wszystko co związane z przekłuciem przegrody nosowej to bardzo trafny pomysł. Dzielimy się tutaj bólem, pielęgnacją, tworzymy naszą małą galerię

Zacznę ja. Dopiero septum mam w planach, za tydzień.. może wcześniej. Chcę by mój kolczyk nie był bardzo widoczny, w związku z tym - radzicie banana czy podkówkę? Jeśli chodzi o wygodę i gojenie - słyszałam, że zwykła sztanga..

A... jeśli chodzi o grubość pręta, skłaniam się ku 1,0 (nie mogę znaleźć 0,8 na allegro) Wszyscy trąbią, że optymalnym wyjściem jest 1,2. Mam nadzieję, że tak cienki kolczyk nie jest złym pomysłem.
Załączę zdjęcie idealnego dla mnie kolczyka wieczorem.

PS. Co do znieczulenia.... chomicza dawka mofinki? Laughing

lifeisgreen

bólem?
Septuma robiłam sobie sama, coz, falstart byl dla tego bolalo:)

wiec pochwale sie swoja glupotą Very Happy

robilam bez zadnych szczypiec, przegroda nosowa trzymana reka, w drugiej rece igla:) wszystko oczywiscie czysciutkie i sterylne:)
nie moglam sie przebic, wenflon 1,6 i w momencie gdy sie przebilam, DOKLADNIE W TYM SAMYM MOMENCIE, wysunelo mi sie to co trzymalam druga reka.. a ze wszystko dzialo sie w sekunde, zeby nie przebic i drugiej strony nosa...
Sad

wyciagnelam odruchowo igłe Neutral

czego robic nie powinnam:D pozniej maly ból i zabawia przy zakladania kolczyka Smile

mam szeroki nos wiec ciezko zeby u mnie wiele wystawał, jedni mowia ze mam super, inni ze powinien wiele wiecej wystawac:) a jeszcze inni zebym go nie pokazywala... GUST GUSTEM:D
no cóż Smile

najwazniejsze ze mi sie podoba! Very Happy

pielęgnacja? Smile

te male potwory potrafia smierdziec, wiec codziennie czyszcze wykalaczka cieniutka, z watą;p dziurke w srodku, bo inaczej to nie zdaje egzaminu kolczyka trzeba wyciagnac bezwzglednie:) fakt faktem.. jest zabawy przy zakrecaniu kulek:)

wygoda, gojenie, podkowa, stal chirurgiczna i tyle.. na czasie nauczysz sie chowac i wyciagac .. i inne cuda:D
ja sobie nie wyobrazam banana w nosie! no masakra! bo sie przesuwa.. sztangi tez.. i ani to wyglada ani co.. podkowa przesuwac sie nie bedzie:) schowasz do nosa i bedzie ok sie goic;d tylko przemywaj przemywaj i daj mu sie goic:) no i nie miej kataru póki sie goic bedzie Wink

to tez bedzie wplywac na 'nie przeszkadzanie mu' ; )

u mnie gojenie trwalo 2tygodnie.. wszystko poszlo bardzo super: D Smile

tak 1.2 moze Cie odsuwac od tego mysl ze to moze duzo, ale nie:) uwierz ze nie:) ja mam w uszach po przebijaniu igła 1.2 kolczyki 1,6 gdzie powinny wchodzic 1 Smile

tak ze naciagnelam Smile

w sumie nie wiem co to ma do rzeczy:D hahaha no nie wazne Smile

ale polecam bo cienki kolczyk nie jest najlepszym pomyslem:) 1.2 wrzucac odrazu podkowe:) i tyle:) po sprawie;d nawet po przebiciu igła 1.2 powinno wejsc - ale to mi.. Smile

przebij igla 1.6 i wrzuc kolczyka 1.2 tak jak powinno byc i bedzie okej:)
i nie przeraz sie gruboscia igly Very Happy

!

znieczulenie? po co:(? nie potrzeba:)

corelips

Co za wyczerpująca relacja, dziękuję niezmiernie! Już myślałam, że tutaj nikt nic nie wie na temat septum Laughing

Co do 'pozwolić się dobrze zagoić' - postanowiłam, że jedyny sposób, by do minimum ograniczyć katar jest poczekanie do marca. Temperatury już się nie będą poniżej zera sytuować i kolczyk powinien się lepiej goić.

Jednak bez znieczulenia mowy nie ma. Nie jestem wrażliwą cholernie kobietką, miałam powierzchniowego robionego bez znieczulenia, w wardze na środku i całą resztę (czyli w sumie 13 przekłuć, z dwóch zrezygnowałam)
Kolczyk 1,2 .. może to nie jest jednak taki zły pomysł. Grubością igły się nie przerażę, już 1,6 miałam dwukrotnie przekłuwane.. Ale bez znieczulenia nie pozwolę przyłożyć nawet sobie szczypiec do przegrody Shocked

..
Ktoś niech mi poleci dobry sposób na to zminimalizowanie bólu ! Embarassed

michal86

Najlepszym znieczuleniem jest myślenie o czymś innym i alkohol Smile

Znam studio, w którym właśnie tak pomaga się swoim pacjentom Smile